Dziś wieczorem zapraszamy na wernisaż Doroty Skupniewicz i Marcina Krawczyka.
Dorotes:
Wystawa to moje reminescencje muzyczne. Muzyczna podróż wgłąb siebie podczas czasu trudnego, acz wyjątkowo twórczego. To zapisy histerii rąk i szumu umysłu. Moje emocjonalne tsunami. Chciałabym pokazać 8 prac o których najlepiej opowie Wam muzyka. Muzyka, którą sami będziecie musieli odnaleźć. Każdy obraz mówi. Co powie Wam? Czy znajdziecie trop? Dla każdego odkrywcy kieliszek wódki! Ale pamiętajcie – kto pierwszy ten lepszy!
Cinek:
Wizje przelane, wylane, rozlane, rozchlapane i rozbryzgane na nośnik 2D, czyli po prostu to czym chce się najbardziej pochwalić.
Dorotes jest członkinią grupy Szarańczecze.
SZARAŃCZECZE: Nie ma to jak założyć grupę w piątek trzynastego. Niechaj będzie to znamienne!
SZARAŃCZECZE tworzą: Kalina Ku. i Dorota Sk.. Jest to początkująca grupa artystyczna, która chce działać zawsze tam, gdzie ciemno i źle, zawsze tam, gdzie można ubrudzić łapki, a potem je wyczyścić i pokolorować na najbardziej odjazdowe barwy. Nie robimy uników, nie uciekamy od wysoko postawionej poprzeczki. Działamy same/sami, ale też wspólnie. W gronie przyjaciół i dla wszechświata. Bo to się liczy po pierwsze, po pierwsze i po pierwsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz